Szkolna Sowa

Mazurek wielkanocny to tradycyjne ciasto na Wielkanoc. Mazurek to jedno z najbardziej polskich ciast. Piecze się go w okresie Wielkanocy, choć świąteczny charakter zawdzięcza głównie bardzo bogatym zdobieniom tematycznym.

Mazurek z masą kajmakową

Składniki:

 

Kruche ciasto:

250 g mąki

125 g zimnego masła

3 żółtka

3 łyżki cukru

1/4 łyżeczki soli

Masa kajmakowa:

5 szklanek mleka

1 szklanka śmietany kremówki

1,5 szklanki cukru

szczypta soli

szklanka orzechów włoskich.

Do dekoracji:

rodzynki, płatki migdałowe i bakalie, cukrowe jajeczka

Sposób przygotowania:

Składniki ciasta posiekaj i szybko zagnieć. Włóż w folii na 1/2 godz. do lodówki. Następnie rozwałkuj, ułóż w formie, tworząc dookoła wyższy rant. Ciasto nakłuj widelcem. Piecz w temp. 180°C ok. 30 min, aż się zezłoci.

Przygotuj masę kajmakową: do rondla wlej mleko i śmietanę. Dodaj cukier i sól. Mieszając, zagotuj. Zmniejsz ogień do minimum, gotuj 2-3 godz. (mieszając rzadko), aż masa zgęstnieje. Możesz też zrobić prostszy kajmak, gotując 2 godziny w garnku z wodą zamkniętą puszkę słodzonego mleka skondensowanego.

Na cieście rozsyp orzechy, rozłóż masę kajmakową. Mazurek udekoruj.

Przyjście Wiosny 

Naplotkowała sosna,

że już się zbliża wiosna.

Kret skrzywił się ponuro:

„Przyjedzie pewnie furą”.

Jeż się najeżył srodze:

„Raczej na hulajnodze”.

Wąż syknął: „Ja nie wierzę.

Przyjedzie na rowerze”.

Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.

Przyleci samolotem”.

„Skąd znowu rzekła sroka

Ja jej nie spuszczam z oka

I w ze­szłym roku, w maju,

Widziałam ją w tramwaju”.

„Nieprawda! Wiosna zwykle

Przyjeżdża motocyklem!”

„A ja wam to dowiodę,

Że właśnie samochodem”.

„Nieprawda, bo w karecie!”

„W karecie? Cóż pan plecie?

Oświadczyć mogę krótko,

Przypłynie własną łódką”.

A wiosna przyszło pieszo

Już kwiaty z nią się śpieszą,

Już trawy przed nią rosną

I szumią: „Witaj wiosno!”.

 

JAN BRZECHWA

 

 

Proste danie, które można zjeść na śniadanie, obiad i kolacje to oczywiście naleśniki. Ich uniwersalizm idzie jeszcze dalej, bo da się je przyrządzić na słono oraz na słodko. Dzień Naleśnika daje nam prawo do konsumpcji tych pyszności bez ograniczeń.

Pyszne naleśniki.

1 pełna szklanka i 2 łyżki mąki pszennej
3 średnie jajka
1 szklanka mleka
1 szklanka wody - zwykła lub gazowana
4 łyżki oleju roślinnego
szczypta soli

Do usmażenia naleśników należy użyć szerokiej patelni: średnica 24 cm.

Z podanej ilości składników wyszło 16 bardzo cienkich naleśników.

Jajka wyjmij wcześniej z lodówki. Możesz też lekko podgrzać mleko do temperatury nie wyższej niż 40 stopni.

.

Dzień Babci obchodzimy 21 stycznia, a Dzień dziadka 22 stycznia.

Pierwszy Dzień Babci obchodzono w 1965 roku w Poznaniu, a pierwszą uhonorowaną w ten sposób Babcią została znana aktorka Mieczysława Ćwiklińska.

Według różnych źródeł pomysł narodził się w redakcji tygodnika „Kobieta i Życie” w 1964. Rok później w Poznaniu właśnie, odbywało się przedstawienie sztuki „Drzewa umierają stojąc” w której pani Mieczysława grała rolę babci. Nie było w Polsce wcześniej takiej tradycji. Pomysł szybko podchwycił i wypromował warszawski „Express Wieczorny”, a 21 stycznia 1966 roku został ogłoszony przez gazetę jako Dzień Babci, obchodzony do dzisiaj w całej Polsce.

W Dniu Dziadka mamy okazję odwdzięczyć mu się za czas, który nam poświęca. Bez względu na to, czy mamy 5, 15, czy 30 lat, powinniśmy pokazać mu, że jest dla nas ważny.

Jako ciekawostkę warto dodać, że dziadkowie na swoje święto obchodzone dzień później, musieli czekać aż 15 lat dłużej, bo do 1981 roku.

.

18 stycznia to dzień wiecznie głodnego misia Kubusia Puchatka. Historia przygód dzielnego łakomczucha sięga roku 1926, kiedy to Alan Aleksander Milne opublikował swoją pierwszą powieść dla dzieci “Kubuś Puchatek”.

A wszystko zaczęło się…w Londynie od narodzin małego chłopca o imieniu Krzyś (syn autora), który na swoje pierwsze urodziny dostał pluszowego misia.

Maskotka ta dostarczała tyle radości, przyczyniając się do wymyślania przez ojca pisarza historyjek, w których to Krzyś wraz ze swoim ukochanym misiem o imieniu Kubuś Puchatek, przemierzali zakamarki Stumilowego Lasu.